Saturday, February 1, 2014

I jeszcze raz o sowie


Żeby umilić Wam oczekiwanie na wyniki projektu walentynki, pokażę Wam jedna z wcześniej wykonanych koszulek. Motywem przewodnim będzie....
...sowa po raz kolejny. Tym razem jednak technika wykonania opierała się na farbach do tkanin.

koszulka, jak to zazwyczaj w moim przypadku bywa, zakupiona została w second-handzie. Wygodna, przyjemna, szara dzianina, która aż się prosiła o ozdobienie. Padło na sowę.

W ruch poszła niebieska farba do tkanin. Motyw  sowy na gałęzi, jedynie konturowy, zajmuje niemalże całą przednią stronę koszulki. Co ciekawe, z daleka, w miejscach, w których jest nieco więcej farby, sprawia wrażenie błyszczenia i mienienia się. Nie było to zamierzone, jednak wygląda dość ciekawie.

To jedna z moich ulubionych koszulek. Nie tylko ze względu na krój, długość czy materiał, ale uważam, że wyszła mi całkiem dobrze.

Leniwego weekendu

Natalia ;)







1 comment:

Dziękuję za każdy komentarz! Staram się odpowiadać na wszystkie opinie.

Thanks for every comment! I try to respond to all opinions.

avatar-image-container { shadow:none; border: none; -moz-border-radius: 50px; -webkit-border-radius: 50px; border-radius: 50px; margin: .2em 0 0; }