Coś na urodziny

 Dzisiaj trochę wspominek :) W urodzinowym nastroju zaczęłam przypominać sobie o upominkach, które sama zrobiłam dla innych na urodziny. Niestety nie mam zdjęć wszystkich dzieł, ale chętnie podzielę się tymi, które udało mi się odkopać.

Przede wszystkim niezwykłej urody bransoletka wykonana specjalnie dla Anity, na kole z pamięcią. Do wykonania bransoletki użyłam koraliki w dwóch kolorach oraz kilka elementów zespajających. Z tego co pamiętam, musiałam dokonać małych poprawek, ponieważ bransoletka była trochę za duża. Przypominam sobie, że dodałam również zapięcie, bo drut z pamięcią nie spełniał do końca swoich funkcji ;)

Oprócz bransoletki dla Anity, wykopałam kolczyki dla Moniki, współlokatorki mojej siostry. Mają one urodziny w tym samym czasie i wyprawiały wspólne imprezy. Z tej okazji przygotowałam dla Moniki kolczyki, których jednak nie mogła za często nosić, ponieważ okazało się, że ma uczulenie na nikiel :(.

Podczas szukania inspiracji nie mogłam się wprost oprzeć tym pomarańczowym koralikom! Myślę, że nikt nei zostawiłby ich w sklepie z czystym sumieniem ;)

Na dzisiaj to wszystko. Były jeszcze kolczyki dla Ani, ale nie zdążyłam zrobić im żadnego zdjęcia.

Pozdrawiam i całuję!
Asia